Najnowsze komentarze
Nacjonalista do: Kim jest stunter?
Trochę prawdy w tym jest, ALE każd...
Dobrze mówisz! Teraz każdy wielki ...
Łukaszstuntrider do: Kim jest stunter?
Prawda! Jak na razie jestem w tym ...
Gość2 do: Kim jest stunter?
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystk...
tadziksjz do: Kim jest stunter?
no? dość mocne słowa!! ale racja!
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
Moje linki

21.11.2008 21:11

Wykrakałem...

I jednak stało się... Właśnie dzisiaj, właśnie jak byłem na uczelnii... Właśnie jak skończyłem zajęcia i podążałem na seminaria... Jak na złość... Nie dało się uniknąć... Niestety...

Nasypało śniegu do kostek! Paskudna, biała powierzchnia otaczająca mnie i wszystko na około... Jeszcze może bym ścierpiał ten śnieg, gdyby nie zmienił się w błotnistą papkę...

Jazda samochodem graniczyła z cudem, paraliż na mieście, gigantyczne korki, tragedia...

Jutro miałem udać się na jazdy  Hyosung'iem Aquila GV 650 - niestety, skuterem śnieżnym on nie jest więc z materiału nici... Czyżby sezon się skończył?

Pojawiły się także dobre strony życia - jeżeli tak to można nazwać... Otrzymałem pierwsze honorarium z mojego pismactwa na łamach dwumiesięcznika Skuter. Jakby nie patrzeć, pozytyw jakiś jest. Dzięki temu mogę zainwestować w lustrzankę cyfrową, o której rozmyślam od dłuższego czasu, bo fotografia to jednak jakaś tam część mnie. Pewnie otworzy to nowy rozdział w moim życiu, zarówno prywatnym jak i zawodowym.

Komentarze : 0
<ten wpis nie był jeszcze komentowany>
  • Dodaj komentarz